Kirjalliset äänestysselitykset - Yhdeksäs vaalikausi Sylwia SPUREK
Jäsenet voivat antaa täysistuntoäänestyksestä kirjallisen selityksen. Työjärjestyksen 194 artikla
Tavoitteena yhdenvertaiset oikeudet vammaisille henkilöille (A9-0284/2022 - Anne-Sophie Pelletier) PL
W 2022 r. nadal nie możemy mówić o Unii równości i wolności. Osoby z niepełnosprawnościami są wciąż systemowo dyskryminowane, nie mogąc cieszyć się najbardziej podstawowymi prawami, w tym dostępem do usług. Wystarczy przypomnieć, że projekt dyrektywy dotyczący osób z niepełnosprawnościami jest blokowany w Radzie od 14 lat. Mimo licznych wezwań i apeli Rada i Komisja nie załatwiły systemowo problemów osób z niepełnosprawnościami, zajmując się innymi sprawami postrzeganymi za bardziej priorytetowe.
Rezolucja, której byłam sprawozdawczynią, porusza także temat grupy szczególnie dyskryminowanej – kobiet z niepełnosprawnościami. To osoby bardziej narażone na przemoc fizyczną, seksualną, psychiczną, ekonomiczną, w tym przemoc w rodzinie. Rezolucja wzywa do wprowadzenia i dostępności mechanizmów zgłaszania przemocy, której doświadczają osoby z niepełnosprawnościami, a także systemowego wsparcia ofiar.
Kobiety i dziewczęta z niepełnosprawnościami bardzo często pozbawiane są dostępu do opieki zdrowotnej w zakresie zdrowia reprodukcyjnego, w szczególności do opieki ginekologicznej. W 2022 r. nadal w wielu państwach kobiety z niepełnosprawnością ruchową są wnoszone na fotel ginekologiczny przez recepcjonistę i lekarkę, a tłumaczami kobiet głuchych w gabinetach są ich małoletnie dzieci.
Zagłosowałam za rezolucją, bo obecna sytuacja przeczy wartościom unijnym, bo najwyższy czas, żeby te wartości nie istniały jedynie na papierze, bo najwyższy czas na Unię równości.
Toimet kestävän ja kilpailukykyisen vesiviljelyn kehittämiseksi EU:ssa (A9-0215/2022 - Clara Aguilera) PL
Aby wyhodować jednego łososia, trzeba złowić nawet 300 dzikich ryb. Czy to jest zrównoważony rozwój? Około 25% wszystkich złowionych dziko żyjących ryb służy do produkcji karmy dla tzw. ryb hodowlanych, następnie zabijanych na jedzenie dla ludzi. Współczesna akwakultura to tłok, w którym ryby cierpią z powodu stresu oraz obrażeń fizycznych, są skazywane na powolną i bolesną śmierć przez uduszenie lub zmiażdżenie, są patroszone żywcem.
Prawo UE wprost zakazuje transportowania zwierząt w sposób powodujący cierpienie, a jednak żywe ryby dalej sprzedawane są np. na targach. Zwierzęta wyjęte z wody mogą umierać przez ponad godzinę, dusząc się.
Mamy 2022 r., a ludzie planują otwarcie pierwszej na świecie fermy ośmiornic, choć zgodnie z faktami naukowymi ośmiornice to czujące i myślące zwierzęta, a funkcjonowanie fermy będzie zagrażać przyrodzie.
Głosowałam przeciwko przyjęciu sprawozdania, bo większość parlamentarna zignorowała głosy nauki. Meat Party w PE nie chce, żeby zalecenia dotyczące dobrostanu zwierząt miały zastosowania do sektora rybołówstwa i akwakultury. Meat Party w PE chce zezwalać na tworzenie sektora hodowli ośmiornic.
Ukrainan sodan vaikutukset naisiin (B9-0219/2022) PL
Rosyjska inwazja na Ukrainę to również wojna przeciwko ukraińskim kobietom. Przeciwko uchodźczyniom, które – najczęściej ze swoimi dziećmi – zmuszone zostały do ucieczki, i przeciw kobietom, które w wyniku wojny doświadczyły gwałtów, molestowania seksualnego oraz tortur. Naszym obowiązkiem jest zapewnienie im konkretnego wsparcia – realizacji podstawowych praw człowieka, bezpieczeństwa, wolności, godności. Uchodźczynie, w tym uchodźczynie będące ofiarami zbrodni wojennych, powinny mieć dostęp także do antykoncepcji awaryjnej oraz aborcji.
Obowiązkiem Komisji Europejskiej jest zapewnienie kobietom dotkniętym wojną dostępu do pełnego zakresu usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Niestety w Polsce, gdzie najczęściej trafiają uchodźczynie, dostęp do takich świadczeń zdrowotnych jest ograniczony. Restrykcyjna ustawa antyaborcyjna, praktyka stosowania jej przepisów jeszcze bardziej zawężająca i tak ograniczone możliwości aborcji, stosowanie przez lekarzy klauzuli sumienia oraz decyzja TK, wyłączająca możliwość wykonywania aborcji z przyczyn eugenicznych, dają obraz sytuacji, w której istnieje duże ryzyko, że uchodźczynie nie otrzymają przysługujących im świadczeń zdrowotnych.
Niestety, Komisja od dawna ignoruje kwestię braku dostępu do aborcji. Powtarza, że ochrona zdrowia oraz prawo do aborcji wykracza poza kompetencje UE. Zamiast szukać rozwiązań prawnych szuka kolejnych wymówek. Najwyższy czas, aby Komisja zaczęła działać w tej sprawie, wykorzystywać wszystkie dostępne jej narzędzia, skupiła się na szukaniu rozwiązań, w tym, jeśli to konieczne, rozpoczęła rozmowy o zmianie traktatów.
Eurooppa-neuvoston 24.–25. maaliskuuta 2022 pidetyn kokouksen päätelmät, mukaan lukien Ukrainaa vastaan käytävän sodan viimeisin kehitys ja EU:n pakotteet Venäjälle ja niiden täytäntöönpano (RC-B9-0197/2022, B9-0197/2022, B9-0200/2022, B9-0201/2022, B9-0203/2022, B9-0210/2022, B9-0211/2022) PL
Kiedy w 2001 w Nowym Jorku obserwowałam proces żołnierzy z byłej Jugosławii oskarżonych o gwałty na kobietach, nie sądziłam, że kiedykolwiek dojdzie do takich zbrodni w Europie. A teraz widzimy bombardowane miasta, słyszymy historie o gwałconych kobietach, dziewczynkach, o rodzicach zabijanych na oczach dzieci strzałem w tył głowy. Media donoszą o masowych grobach, egzekucjach, ciałach porozrzucanych na ulicach ukraińskich miast. W tej izbie nie mamy wątpliwości, że winni muszą zostać surowo osądzeni – w imię sprawiedliwości, w interesie ofiar i całej demokratycznej społeczności.
Ukraina oczekuje od nas zaostrzenia sankcji wobec Rosji. I nie możemy już dłużej zwlekać. Bo tam, gdzie chodzi o prawa człowieka, bezpieczeństwo, godność i życie ludzi, nie można kalkulować, co jest bardziej korzystne dla europejskich gospodarek.
Czas na nowy, tym razem skuteczny pakiet sankcji, które zatrzymają rosyjską machinę wojenną. Czas na całkowite embargo na import rosyjskich surowców energetycznych, zamknięcie wszystkich portów dla rosyjskich statków i towarów, odłączenie wszystkich bez wyjątku rosyjskich banków od SWIFT czy objęcie wszystkich bez wyjątku rosyjskich oligarchów sankcjami!
Wzywamy Komisję Europejską oraz pozostałe instytucje unijne i państwa członkowskie do poszerzenia sankcji. Bo zbrodnie w Buczy to ostatni dzwonek!
Yhteinen maatalouspolitiikka - jäsenvaltioiden laatimien, maataloustukirahastosta ja maaseuturahastosta rahoitettavien strategiasuunnitelmien tuki (A8-0200/2019 - Peter Jahr) PL
Zagłosowałam przeciwko nowej wspólnej polityce rolnej, która de facto jest starą, antyklimatyczną i antyzwierzęcą polityką. To kontynuacja polityki Unii Europejskiej prawnie sankcjonującej system żywności, który dostarcza niezdrowej i nieetycznej żywności, generuje ogromne emisje gazów cieplarnianych, niszczy bioróżnorodność i jest źródłem cierpienia miliardów zwierząt pozaludzkich.
„Nowa” WPR stanowi także zagrożenie dla realizacji Europejskiego Zielonego Ładu, jest bowiem z nim sprzeczna, w tym z zaprezentowaną w zeszłym roku przez Komisję Europejską strategią „Od pola do stołu” (Farm to Fork – F2F). Podczas gdy strategia F2F przewiduje rewizję legislacji dotyczącej dobrostanu zwierząt, w WPR nie udało się uwzględnić żadnych elementów w tym zakresie. Co więcej, rozporządzenie odnoszące się do krajowych planów strategicznych jedynie w swojej preambule nawiązuje do ich zgodności z Europejskim Zielonym Ładem, w tym ze wspomnianą strategią.
Niektóre kraje członkowskie już dziś twierdzą, że ta regulacja nie nakłada na nie prawnego obowiązku odzwierciedlenia celów Europejskiego Zielonego Ładu w ich planach strategicznych, i otwarcie sprzeciwiają się możliwości odrzucenia ich propozycji na tej podstawie.
UE potrzebuje prawdziwej zielonej rewolucji, prawdziwego zielonego ładu, a nie polityki kontynuacji oraz małych kroków. Potrzebujemy nowej WPR, która powstanie w partnerstwie z ludźmi nauki, aktywistkami i aktywistami klimatycznymi i prawnozwierzęcymi, a nie z mięsnym lobby.
Puolan tosiasiallisen aborttikiellon ensimmäinen vuosipäivä (B9-0543/2021, B9-0544/2021) PL
Mija rok od wyroku tzw. TK, niemal całkowicie zakazującego legalnej aborcji w Polsce. Tu, w Parlamencie, powiedziałam, że w Polsce nie ma już praworządności i nie ma praw kobiet. Niestety ze strony Komisji Polki usłyszały wtedy, że to nie są kompetencje Unii.
Obecnie media alarmują o kolejnych śmiertelnych przypadkach Polek w ciąży, którym na czas nie wykonano aborcji. Są one nie tylko wynikiem zeszłorocznego orzeczenia tzw. TK, ale także wieloletnich zaniedbań poprzednich rządów i braku skuteczności Komisji Europejskiej w egzekwowaniu przestrzegania zasady praworządności przez Polskę. Bo prawa kobiet to kwestia praworządności.
Najwyższy czas, aby w całej Unii wszystkie kobiety miały zagwarantowany dostęp do bezpiecznej, legalnej, bezpłatnej i wysokiej jakości terminacji ciąży. Wykonanie aborcji nie powinno być ujęte w kodeksie karnym, nie powinno być ograniczeń w dostępie do antykoncepcji awaryjnej, klauzula sumienia nie powinna stać na przeszkodzie realizacji prawa do świadczeń zdrowotnych, a Komisja i Rada powinny wesprzeć obrończynie i obrońców praw człowieka i chronić ich przed atakami, których doświadczają, bo działają na rzecz praw kobiet. O tym wszystkim mowa w rezolucji Parlamentu Europejskiego. Dlatego głosuję „za”.
Pellolta pöytään -strategia (A9-0271/2021 - Anja Hazekamp, Herbert Dorfmann) PL
Strategia „Od pola do stołu” jest jednym z najważniejszych elementów Europejskiego Zielonego Ładu, który mógłby i powinien mieć realny wpływ na reformę europejskiego modelu żywności. Obecny system produkcji i konsumpcji żywności w UE nie jest ani zrównoważony, ani bezpieczny dla zdrowia ludzi, ani etyczny.
Strategia była szansą na odejście od modelu starego rolnictwa, negatywnie wpływającego na klimat i środowisko, ale także szkodliwego dla zdrowia i jakości życia mieszkańców i mieszkanek UE. Strategia mogła być szansą na odchodzenie od przemysłu, który powoduje cierpienie i śmierć miliardów zwierząt.
W głosowaniu poparłam m.in. możliwość wprowadzenia elastycznych stawek VAT na żywność – opartych o wpływ określonych produktów na zdrowie i środowisko, w tym możliwość 0 % podatku na zdrowe i zrównoważone produkty – i wyższego VAT na produkty niezdrowe i mające większy ślad środowiskowy. Te propozycje wychodzą naprzeciw postulatom z mojej Piątki dla branży roślinnej. Zagłosowałam także za rozwiązaniami mającymi na celu lepsze znakowanie produktów zawierających mleko i mięso, co jest niezbędne, aby umożliwić konsumentom i konsumentkom podejmowanie świadomych wyborów żywieniowych.
Niestety, kształt całego, obszernego sprawozdania PE w tej sprawie pokazuje, że lobby hodowlane i Meat Party nadal mają ogromny wpływ na unijne procesy legislacyjne. A władze UE zamiast słuchać ludzi nauki i społeczeństwa obywatelskiego, słuchają tych, którzy są odpowiedzialni za katastrofę klimatyczną, ubóstwo żywieniowe i cierpienie zwierząt.
Parisuhdeväkivallan ja huolto-oikeuksien vaikutukset naisiin ja lapsiin (A9-0254/2021 - Elena Kountoura, Luisa Regimenti) PL
Jedna na trzy. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia tyle kobiet na świecie doświadczyło w życiu przemocy fizycznej lub seksualnej, najczęściej ze strony partnera. W Unii Europejskiej, dla której równość płci i ochrona praw człowieka stanowią według traktatów wartości fundamentalne, dane są równie przerażające. Aż 22% kobiet doświadczyło przemocy fizycznej lub seksualnej, a 43% przemocy psychicznej ze strony obecnego lub byłego partnera.
Każda z tych liczb to indywidualny dramat, który nigdy nie powinien był się wydarzyć. Jednocześnie każda z tych „prywatnych” historii to sprawa publiczna. Przemoc ze względu na płeć, w tym przemoc ze strony partnera, ma charakter systemowy, a jej źródłem są nierówności płci. Unia Europejska musi przyjąć przepisy prawne, zobowiązując państwa członkowskie nie tylko do ochrony ofiar wszelkich form przemocy ze względu na płeć, ale też do przeciwdziałania im, poprzez środki wymierzone w źródła przemocy.
W rezolucji w sprawie wpływu, jaki przemoc ze strony partnera wywiera na kobiety, dzieci oraz prawo do opieki nad dzieckiem, Parlament Europejski po raz kolejny powtórzył to skierowane do Komisji i państw członkowskich wezwanie. Ponownie zaapelował też o niezwłoczną ratyfikację konwencji stambulskiej. Oczywiście głosowałam za, bo niezmiennie trzymam stronę kobiet. Czy Komisja Europejska i Rada także?
Suunnitelmat ja toimet, joilla vauhditetaan siirtymistä innovointiin ilman eläinten käyttöä tutkimuksessa, lakisääteisessä testauksessa ja koulutuksessa (RC-B9-0425/2021, B9-0425/2021, B9-0426/2021, B9-0427/2021, B9-0428/2021, B9-0429/2021, B9-0432/2021) PL
Pomimo zobowiązania państw członkowskich do ograniczenia testów i badań na zwierzętach wynikającego z dyrektywy 2010/63/EU przyjętej w 2010 r., dostępne statystyki pokazują brak istotnych zmian. W niektórych przypadkach poziom testowania na zwierzętach nawet wzrasta. Co więcej, obecnie w Polsce planowane jest wprowadzenie niekorzystnych dla realizacji celów dyrektywy regulacji utrudniających kontrolę organizacji pozarządowych nad wykonywaniem testów na zwierzętach, a nawet dostęp do informacji w tym zakresie.
Tymczasem dostępność alternatywnych metod, bez wykorzystywania zwierząt, jest coraz większa, a jak twierdzą sami badacze i badaczki, wykorzystanie nowych metod może znacząco przyspieszyć wynalezienie nowych, skutecznych metod leczenia ludzi. Dlatego poprzez rezolucję PE wezwaliśmy Komisję Europejską do przedstawienia planu działania, w którym wskazana zostanie mapa drogowa odchodzenia od wykorzystywania zwierząt w testach, badaniach i edukacji.
Czas na odejście od okrutnych procedur, które obecnie w samej UE pochłaniają miliony żyć oraz prowadzą do cierpienia i okaleczenia zwierząt. Czas w końcu na prowadzenie skutecznych badań, w końcu – bo trwające od dekad testy na zwierzęta w wielu dziedzinach nie przyniosły żadnych wartościowych rezultatów.
Suuntaviivojen laatiminen unionin talousarvion suojaamista koskevan yleisen ehdollisuusjärjestelmän soveltamiseksi (A9-0226/2021 - Eider Gardiazabal Rubial, Petri Sarvamaa) PL
Kryzys praworządności w Unii Europejskiej pogłębia się, kobiety, osoby LGBTIQ i inne grupy dyskryminowane są pozbawiane kolejnych praw, a Komisja Europejska dalej nie stosuje dostępnych narzędzi, żeby temu przeciwdziałać. Wiemy już, że procedury prowadzone przeciwko Polsce i Węgrom na podstawie art. 7 TUE są nieefektywne, dlatego walczymy o skuteczność mechanizmu warunkowości. Tymczasem Komisja, zamiast stosować rozporządzenie od 1 stycznia 2021 r., kiedy weszło w życie, zasłania się kolejnymi wymówkami – koniecznością stosowania się do politycznych konkluzji Rady Europejskiej z 10 i 11 grudnia 2020 r., a teraz rzekomym obowiązkiem przyjęcia wytycznych do rozporządzenia.
Najwyższy czas, aby rządy Węgier, Polski i innych państw członkowskich naruszające zasadę praworządności przestały czuć się bezkarne, przestały wykorzystywać bezradność Unii Europejskiej.
Fundamentalne wartości UE – w tym prawa człowieka, równe traktowanie, ochrona kobiet przed przemocą – nie mogą być przedmiotem dyskusji i kompromisów. Parlament Europejski po raz kolejny przypomniał o tym Komisji Europejskiej. Tylko czy Komisja w ogóle słucha?
Eurooppalainen kansalaisaloite "End the Cage Age" (B9-0296/2021, B9-0302/2021) PL
Inicjatywą „End the Cage Age” 1,4 miliona obywateli i obywatelek wezwało Komisję Europejską do podjęcia kroków w celu zaprzestania horroru chowu klatkowego, który obrazuje nasz stosunek do zwierząt i przyrody.
Niestety część postanowień projektowanej rezolucji przygotowanej przez komisję AGRI pokazuje, jak bardzo lobby mięsne walczy o swoje interesy oraz jak politycy i polityczki, których nazywam „Meat Party”, chronią status quo lub odwracają oczy od problemu i nie chcą przyznać, że wytwarzamy jedzenie w sposób nieetyczny, niezrównoważony i pogłębiający kryzys klimatyczny.
Głosowałam za: 1) jasnym i stanowczym wskazaniem roku 2027 jako roku, w którym ostatecznie należy zakończyć wykorzystywanie klatek przy hodowli zwierząt w UE; 2) za postanowieniami wskazującymi na związek między wykorzystywaniem klatek a problemem antybiotykoodporności, bo jeżeli nie zmienimy sposobu wytwarzania jedzenia, następna pandemia jest tylko kwestią czasu; 3) za odejściem od wspierania przez Unię intensywnej produkcji i promocji mięsa, mleka i innych produktów odzwierzęcych. Środki publiczne powinny być przeznaczone na promocję zrównoważonej, etycznej i zdrowej diety roślinnej.
Ilmastonmuutoksen vaikutukset kehitysmaiden haavoittuviin väestöihin (A9-0115/2021 - Mónica Silvana González) PL
O problemie głodu mieszkańców i mieszkanek krajów globalnego Południa mówi się od dawna. Ale borykają się oni także z innymi problemami, takimi jak zmiany klimatu, ograniczenie dostępu do wody, zanieczyszczenie lokalnych ekosystemów, przymusowe wysiedlenia, lokalne konflikty, a nawet morderstwa. Te wszystkie problemy stanowią konsekwencje przemysłowej hodowli zwierząt oraz efekt produkcji mięsa, mleka i nabiału, których ciężar ponosi właśnie globalne Południe. W tym samym czasie globalna Północ, Europejczycy i Europejki konsumują około dwa razy więcej mięsa i trzy razy więcej nabiału niż wynosi średnia światowa, a w debacie o odchodzeniu od mięsa, którą zainicjowałam, wielu przeciwstawia swoje „prawo do kotleta” walce z katastrofą klimatyczną.
Dlatego zagłosowałam za poprawkami do sprawozdania w sprawie wpływu zmian klimatu na najbardziej narażone na jego skutki grupy ludności w krajach rozwijających się przewidującymi uznanie migracji spowodowanej zmianami klimatycznymi za podstawę prawną do przyznawania azylu. Czas, żeby bogate kraje, w tym państwa członkowskie UE, wzięły odpowiedzialność za kryzys klimatyczny, i to nie tylko w zakresie pomocy humanitarnej. Musimy przestać traktować Ziemię jako stołówkę i przestać zawłaszczać grunty w krajach trzecich – na jedzenie, które jest nieetyczne, które szkodzi.
Niestety w tym zakresie nadal mamy wiele do zrobienia, co pokazuje chociażby treść wynegocjowanej umowy pomiędzy UE a państwami Mercosuru.
Asetuksen (EY) 2020/2092 soveltaminen, oikeusvaltioperiaatetta koskeva ehdollisuusmekanismi (B9-0206/2021, B9-0207/2021, B9-0208/2021) PL
Decyzją polityczną Rady obowiązywanie rozporządzenia z dnia 16 grudnia 2020 r. w sprawie mechanizmu warunkowości służącego ochronie budżetu Unii, czyli tzw. mechanizmu „pieniądze za praworządność”, miałoby zostać zawieszone do czasu rozpoznania przez Trybunał Sprawiedliwości skarg Polski i Węgier.
Komisja Europejska nie może jednak przyjmować wytycznych politycznych od rządów. Rozporządzenie powinno, zgodnie z prawem, zacząć obowiązywać niezwłocznie.
Co więcej, praworządność, której przestrzeganie ma być warunkiem otrzymywania wypłat z budżetu, musi być rozumiana nie tylko jako niezależność wymiaru sprawiedliwości, ale też jako szacunek dla praw człowieka i równości wymienionych w art. 2 Traktatu jako fundamenty UE.
Yhdenvertainen kohtelu työssä ja ammatissa vammaisyleissopimuksen valossa (A9-0014/2021 - Katrin Langensiepen) PL
Ratyfikacja przez Unię Konwencji o prawach osób z niepełnosprawnościami była momentem przełomowym. Wpłynęła też pozytywnie na interpretację dyrektywy o równym traktowaniu w zatrudnieniu (2000/78/WE), ponieważ przyznano należną ochronę osobom przewlekle chorym i otyłym. Mimo to ponad 20 lat od przyjęcia dyrektywy i 10 lat od ratyfikacji Konwencji połowa osób z niepełnosprawnościami w Unii czuje się dyskryminowana. Te dane potwierdzają, że same przepisy prawne nie zagwarantują równości.
Państwa członkowskie muszą właściwie wdrożyć dyrektywę i dopilnować, by sankcje nakładane za naruszenie jej przepisów były dotkliwe i skuteczne. Muszą zapewnić organom równościowym pełną niezależność polityczną i finansową, a także wzmocnić ochronę przed dyskryminacją krzyżową, w tym kobiet z niepełnosprawnościami.
Unia Europejska musi natomiast zapewnić realizację wszystkich postanowień Konwencji i ratyfikować jej protokół fakultatywny. Komitet ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami wezwał do tego Unię już w 2015 r. Zapewniłoby to osobom z niepełnosprawnościami dodatkową ochronę poprzez zagwarantowanie efektywnego mechanizmu dochodzenia praw przed Komitetem, w drodze indywidualnych zawiadomień w sprawach naruszenia postanowień Konwencji. Mogłoby także przełamać wieloletni opór w Radzie przed poszerzeniem ochrony przed dyskryminacją, w tym ze względu na niepełnosprawność, poza obszar zatrudnienia, poprzez przyjęcie dyrektywy horyzontalnej. Osoby z niepełnosprawnościami czekają już za długo.
Tarve erityiseen sukupuolten tasa-arvoa käsittelevään neuvoston kokoonpanoon (B9-0402/2020, B9-0404/2020) PL
Głęboko wierzę, że nadszedł czas, aby ustanowić specjalny skład Rady do spraw równości płci. W tym wymiarze dysproporcje w rozwoju państw UE są największe. Kluczowe wartości wynikające z traktatów i promowane przez Unię Europejską powinny znaleźć odzwierciedlenie również w jej strukturze instytucjonalnej. Niezwykle ważne jest utworzenie forum Rady, na którym regularnie byłyby omawiane kwestie równości płci, ale też inne rodzaje dyskryminacji.
Rezolucja jest rozpatrywana w czasie pandemii COVID-19 pogłębiającej istniejącą już dyskryminację w obszarze zatrudnienia, przemocy uwarunkowanej płcią oraz dostępu do zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych. Te nierówności mają charakter krzyżowy i dotykają w jeszcze większym stopniu kobiety starsze, kobiety z niepełnosprawnościami, Romki, kobiety należące do mniejszości religijnych i mieszkające na wsi, a także osoby LGBTI. Pomimo pilnej potrzeby konkretnych rozwiązań legislacyjnych Rada nadal blokuje ważne akty prawne, takie jak konwencja stambulska, horyzontalna dyrektywa antydyskryminacyjna czy dyrektywa w sprawie kobiet w zarządach i radach nadzorczych spółek.
Aby zrealizować swoje cele i zobowiązania i skutecznie zwalczać nierówności pomiędzy kobietami i mężczyznami, instytucje UE muszą ustanawiać ciała wyraźnie odpowiedzialne za równość. Niedoskonałości polityki spójności UE są zbyt poważne. Dzięki Radzie do spraw równości płci Unia będzie być może rzadziej zapominała, że równość, godność i ochrona przed przemocą to prawdziwe wartości naszej wspólnoty.
Yhteinen maatalouspolitiikka - YMJ:tä koskevan asetuksen ja muiden asetusten muuttaminen (A8-0198/2019 - Eric Andrieu) PL
Tzw. poprawka „veggie burger” (poprawka 165) do rozporządzenia w sprawie wspólnej organizacji rynków produktów rolnych (nr 1308/2013) w ramach Wspólnej Polityki Rolnej to kolejny sposób przemysłu mięsnego na ograniczanie prężnie rozwijającego się rynku produktów roślinnych. Zasłaniając się okrągłymi zdaniami o trosce o dobro konsumenta, duże frakcje polityczne w PE w rzeczywistości starają się utrudnić Europejczykom i Europejkom podejmowanie świadomych i zdrowych wyborów żywieniowych, a producentom i producentkom roślinnej żywności – ich działalność i rozwój.
Unia Europejska musi być wiarygodna – jeśli kierujemy się dobrem środowiska, przyjmujemy Zielony Ład i strategię „Od pola do stołu” i chcemy powstrzymać zmiany klimatyczne, nie możemy stawiać kroku w tył legislacją hamującą rozwój produktów roślinnych i de facto po raz kolejny wspierać przemysł mięsny, tak groźny dla środowiska. Analogiczna poprawka 171 dotycząca produktów mlecznych zasługuje na krytykę z tych samych względów. Oczywistą decyzją wszystkich posłanek i posłów do Parlamentu Europejskiego powinien być głos przeciwko tym poprawkom – poparcie tak szkodliwej dla klimatu, środowiska, praw zwierząt oraz praw konsumentów i konsumentek legislacji oznacza działanie w interesie lobby mięsnego i mleczarskiego. Zagłosowałam przeciwko poprawkom 165 i 171 i namawiałam do tego moich kolegów i koleżanki.
Eurooppalainen ilmastolaki (A9-0162/2020 - Jytte Guteland) PL
Głosowanie nad Prawem Klimatycznym jest jednym z najważniejszych testów dla członków i członkiń Parlamentu Europejskiego. Jego wyniki zdecydować mogą o przyszłości naszej planety i jej mieszkańców i mieszkanek. Podejmowane w tym tygodniu decyzje pokażą, którym z nas rzeczywiście leży na sercu dobro ich wyborców i wyborczyń. W tym tygodniu mówimy: Sprawdzam!
Jednym z najbardziej newralgicznych punktów, nad którymi odbyło się głosowanie, jest cel redukcji emisji na rok 2030. Naukowcy i naukowczynie jasno wskazują, że dotrzymanie zobowiązań wynikających z porozumienia paryskiego i zapobiegnięcie katastrofalnym skutkom zmian klimatycznych wymaga ustalenia go na poziomie co najmniej 65%.
Niestety, popierane przez moją frakcję polityczną cele redukcji o 70% i 65%, za którymi oczywiście głosowałam, nie uzyskały wystarczającego poparcia, a zaproponowany przez komisję ENVI w sprawozdaniu dotyczącym prawa klimatycznego cel redukcji o 60% uchwalony został niewielką przewagą głosów.
Owszem, Parlament okazał się być bardziej progresywny niż Komisja Europejska. Owszem, prawdopodobnie jeszcze rok temu byłoby to niemożliwe. Ale musimy pamiętać, że godzenie się na kompromisy takie jak ten zmniejsza nasze szanse w wyścigu o uratowanie naszego jedynego domu, a czasu mamy coraz mniej.
Tutkintavaliokunnan asettaminen tutkimaan epäilyjä unionin oikeuden rikkomisesta ja unionin oikeutta sovellettaessa tapahtuneesta hallinnollisesta epäkohdasta eläinten suojelun yhteydessä unionissa ja sen ulkopuolella tapahtuvan kuljetuksen aikana ja sen toimivallan, jäsenmäärän ja toimikauden keston määrittely (B9-0191/2020) PL
. – Wyczerpanie, odwodnienie, wzajemne zadeptywanie się, stres, śmierć – na to wszystko narażone są zwierzęta w trakcie transportu. Problemem są przepisy niewyznaczające wysokich standardów oraz nieprzestrzeganie obowiązujących regulacji.
Ustanowienie komisji śledczej, której zadaniem będzie zbadanie zarówno naruszeń, jak i kwestii nadzoru w stosowaniu prawa UE w zakresie ochrony zwierząt podczas transportu – w Unii i poza nią, jest ważnym krokiem w kierunku rozwiązania tych problemów. Powołanie komisji jest odpowiedzią na zarzuty względem KE oraz państw członkowskich, w tym te dotyczące niewłaściwego nadzoru nad stosowaniem prawa.
Ale same prace komisji nie wyeliminują problemów związanych z transportem zwierząt. Konieczne jest nie tylko prawidłowe i konsekwentne stosowanie obowiązującego prawa, właściwy nadzór oraz nakładanie możliwych sankcji, ale także wprowadzenie nowych przepisów prawa, które ograniczą transport zwierząt poza UE do nie więcej niż ośmiu godzin oraz zakażą transportu żywych zwierząt do państw trzecich – jeżeli ich standardy nie spełniają standardów UE.
Docelowo powinniśmy całkowicie zakazać transportu żywych zwierząt, bo tylko tak unikniemy zbędnego cierpienia zwierząt. A tak naprawdę powinniśmy zastanowić się, jak leczyć chorobę, a nie tylko jej objawy. Tak, wolimy odwracać wzrok od źródła problemu. Ale fakty są takie, że zwierzęta są transportowane, bo nadal uważamy, że mamy prawo je wykorzystywać i zabijać dla naszych potrzeb.
Lähtö- ja saapumisaikojen jakamista yhteisön lentoasemilla koskevat yhteiset säännöt PL
Drastycznie szybkie rozprzestrzenianie się ognisk epidemicznych koronawirusa ma poważny wpływ na transport lotniczy na całym świecie, w tym także w Unii Europejskiej.
Ze względu na spadek popytu, ale przede wszystkim ze względu na ograniczenia wprowadzone przez poszczególne państwa członkowskie przewoźnicy lotniczy odwołują loty, co w najbliższych sezonach zapewne doprowadzi do wykorzystania przydziałów czasu na start lub lądowanie poniżej minimalnego progu 80% przewidzianego w rozporządzeniu Rady (EWG) nr 95/93 zgodnie z zasadą „wykorzystaj albo strać”.
W zaistniałej sytuacji przewoźnicy w celu ochrony swoich praw musieliby wykonywać wiele lotów przy niskich współczynnikach obciążenia, powiększając przez to straty finansowe i co istotne, niekorzystny wpływ na środowisko.
Opowiadam się za przyjęciem przedstawionej przez Komisję Europejską nowelizacji rozporządzenia zobowiązującej koordynatorów do uznania przydziałów czasu na start lub lądowanie przyznanych na okres pandemii za wykorzystane przez przewoźnika, któremu pierwotnie je przyznano. Nowelizacja jest niezbędna, ponieważ pozwala uniknąć negatywnych konsekwencji środowiskowych wynikających z pustych lub prawie pustych przelotów wykonywanych wyłącznie w celu utrzymania przydziałów czasu na start lub lądowanie.
Erityistoimenpiteet, jotta saataisiin liikkeelle investointeja jäsenvaltioiden terveydenhuoltojärjestelmiin ja muille talouden aloille covid-19-epidemian vastatoimena (koronaviruksen vaikutusten lieventämistä koskeva investointialoite) PL
Epidemia koronawirusa z pewnością będzie miała bezprecedensowy wpływ na gospodarki państw na całym świecie, w tym na gospodarki europejskie. Sytuacja ta pokazała nam także jednoznacznie, że brak jest skutecznych krajowych mechanizmów reagowania w tego typu kryzysowych sytuacjach, szczególnie jeśli chodzi o przygotowanie europejskich służb ochrony zdrowia.
Zaproponowane przez Komisję uwolnienie ok. 8 mld EUR poprzez rezygnację z tegorocznego żądania zwrotu niewykorzystanych środków z płatności zaliczkowych przekazanych w ramach europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych ma na celu zapewnienie płynności finansowej państw członkowskich w zakresie inwestycji.
Co ważne, środki z EFRR będą mogły tymczasowo być także przeznaczane na wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw, najbardziej narażonych na negatywne skutki trwającego kryzysu. W wielu przypadkach otrzymanie zewnętrznej pomocy będzie jedyną szansą na ratowanie zagrożonych miejsc pracy oraz umożliwienie kontynuacji działalności gospodarczej.
Trwający kryzys bezlitośnie obnażył także stopień niedofinansowania i nieprzygotowania europejskich służb ochrony zdrowia na tego typu kryzysowe sytuacje, co ma obecnie bezpośrednie przełożenie na zdrowie i życie mieszkanek i mieszkańców UE. Sprawia to także, że służby medyczne codziennie podejmują ryzyko znacznie większe, niż byłoby to konieczne w przypadku odpowiedniego ich przygotowania, chociażby w zakresie środków indywidualnej ochrony. Na zakup tych ostatnich państwa członkowskie będą mogły przeznaczyć dodatkowe środki dzięki wprowadzanym rozporządzeniem zmianom.